sobota, 30 kwietnia 2011

rano vs wieczór

Tak było rano, przed 10.

_DSC0096

_DSC0075_DSC0098


_DSC0071

_DSC0070

Po śniadaniu poszliśmy pobiegać nad Wisłą. Upał! 4 amerykańskie naleśniki (z mąki pp, Nana!) przed biegiem to nie jest najlepszy pomysł. Kolka złapała mnie po 600 m. 
Dziwny ból głowy zapowiadał, że coś się z pogodą spieprzy. Nazywając rzecz po imieniu, zapowiadał wielkie pier**lnięcie, excusez le mot, i rzeczywiście, parę minut po 16 zaczęła się burza. Ale jaka! Ból głowy przeszedł.

_DSC0107

_DSC0105

_DSC0110

_DSC0114

_DSC0112

Rano i teraz

_DSC0092-horz

piątek, 29 kwietnia 2011

spacerownik podwarszawski

Wielkanocnie, warszawsko i podwarszawsko (granica miasta w połowie leśnej drogi) :)


_DSC0287

_DSC0272

_DSC0300

_DSC0274

_DSC0221

czwartek, 28 kwietnia 2011

piątek, 22 kwietnia 2011

Dobrych Świąt!

Radosnych, wiosennych i pełnych nadziei. Takich, jakie powinny być :)

_DSC0225

wtorek, 19 kwietnia 2011

z biodra

Jeszcze nie przełamałam bariery robienia zdjęć ludziom, lub w miejscach pełnych ludzi, ot tak. Jeszcze się czaję ;)
Zwykle udaję, że coś tam majstruję w ustawieniach aparatu, i cyk.

_DSC0054

_DSC0053

_DSC0056

_DSC0060

_DSC0062

_DSC0043

_DSC0070

_DSC0092

_DSC0089

_DSC0088

_DSC0099

poniedziałek, 18 kwietnia 2011

noooo iiiile można....

...wklejać zdjęcia kwitnących kwiatków i nowych listków? Masakra, prawda?
;)


_DSC0105-pola

_DSC0103-pola

_DSC0079-pola

_DSC0051-pola

I jeszcze te tulipany, no doprawdy, mogłabym sobie darować, bo to już nudne.



_DSC0081-pola
Dziś była premiera nowych balerinek. Obtarły mnie cholery!


_DSC0115-pola
I było bardzo, bardzo ciepło. Spacer po Plantach w tunice z krótkim rękawem, bez żadnej bluzy. Gotowałam się w dżinsach!



_DSC0116-pola

niedziela, 17 kwietnia 2011

Piazza Stavone

Powiało wielkim światem, prawda. Nie spodziewajcie się jednak zdjęć ze słonecznej Italii. Piazza Stavone to tutejsza nazwa Placu na Stawach, najbliższego bazaro-targu. Uwielbiam.



_DSC0157

_DSC0156

Cena jeszcze powala, aaaaaaaale to znak, że już wkrótce...
_DSC0159

_DSC0164

_DSC0165

_DSC0170

_DSC0172

No i odkrycie, już od pierwszej wizyty na Placu, chyba jeszcze przed przeprowadzką do obecnego mieszkania, ekostoisko. Z pewną taką nieśmiałością ;) robiłam zdjęcia, a właścicielka stoiska baaaardzo zachwyciła się naszą nową dietą i była szalenie pomocna w kwestii ilości czerwonej soczewicy na kolację :)

_DSC0177

_DSC0182

_DSC0183

_DSC0184

_DSC0187

_DSC0188

_DSC0193

Nana, jesteś dumna? :)

I jeszcze taki miły staruszek sprzedaje tam sadzonki ziół i warzyw. Ostatnio nazwał mnie złotym dzieckiem :)