wtorek, 26 lipca 2011

wbrew zdrowemu rozsądkowi ;)

Cholerne allegro ;)
Wystarczyło kliknąć i poczekać dwa dni. Zdecydowanie zbyt łatwo ;)
Od wczoraj mieszka z nami nowy aparat, spełnienie moich marzeń i totalny zachwyt w jednym. Może w piątek przyjdą wkłady.
Swoją drogą osiem sztuk "zdjęć" kosztuje tyle samo, co cały aparat :)

tn_1311676687942

Mam w głowie setki przyszłych kadrów ;) Pomysłów na zdjęcia, na sesje, aaa! Widzę dwa problemy w związku z tym; pierwszy: jak tu kadrować w polaroidzie? Problem numer dwa: setki zdjęć z polaroida to jakieś kosmiczne pieniądze.

Porzuciłam na razie myśl o kupnie nowej lustrzanki (bądźmy jednak rozsądni...) i chyba pora inwestować we wkłady do polaroida, o.

piątek, 22 lipca 2011

pada i pada i pada

Mam schizę powodziową i co przejeżdżam przez most na naszej przydomowej rzece, mam ciarki. Bardzo bym nie chciała przeżywać takiego stresu, jak w maju zeszłego roku.

_DSC0444-horz

pstryk pstryk

Jak się dostało takie cudo, to aż nie wypada nie zrobić mu zdjęć :)
Nie wiem, czy osoba, która dała mi ten naszyjnik, czyta bloga, ale jeśli tak, to jeszcze raz dziękuję - radość ogromna.

_DSC0431

Najładniej wygląda do białej bokserki ;) bo do idealnej-na-dzisiejszą-pogodę-starej-granatowej-tuniki-i-za-luźnych-leginsów to jakoś tak mniej efektownie ;)


_DSC0434

_DSC0435

czwartek, 21 lipca 2011

wzruszenia

Jestem rozchwiana emocjonalnie. Wzrusza mnie mnóstwo rzeczy.

Wzruszają mnie kwiatki, które właśnie kupiłam na naszym targu, bo przecież kupiłam je za 5 złotych od staruszki z takimi bardzo jasnymi oczami.


_DSC0444

Wprawdzie ta sama pani sprzedała mi pół roku temu sklepowe jajka jako "jajeczka od jej kurki", ale nieważne.

piątek, 15 lipca 2011

ściana

Na pewnym osiedlu, w pełnym słońcu, ściana bloku, w którym są jeszcze ślady po ostrzale, coś niesamowitego. 

_DSC0454f

I szkoda, że tak strasznie daleko z Krakowa.