poniedziałek, 25 czerwca 2012

pierwsze i jedyne

Z ubiegłej środy. Reszta wciąż w aparacie i czeka na zmiłowanie.
Nie ogarniam.



1

środa, 20 czerwca 2012

3 miesiące bez bloga

Da się? Da się.
A tymczasem - Praga, do końca lipca. Jest dobrze :) choć bez zdjęć dzisiaj.