Fajne zdjęcia. Lubię takie dolce far niente! Ostatnio, muszę przyznać dużo takiego u mnie. I w ten weekend duuuuużo grałam w Scotland Yard! I w Monopol także.
Żyć... nie umierać :)
Fajne zdjęcia. Lubię takie dolce far niente! Ostatnio, muszę przyznać dużo takiego u mnie. I w ten weekend duuuuużo grałam w Scotland Yard! I w Monopol także.
OdpowiedzUsuńŻyć... nie umierać :)
OdpowiedzUsuń