piątek, 26 sierpnia 2011

żyrafy wchodzą do szafy

... albo do bunkra jakiegoś, bo to aż nie do wiary żeby w prawdziwym ZOO nie było żyraf. Czy tylko ja myślałam, że w każdym ZOO są wszystkie zwierzęta świata poza wielorybem i orką? ;)

Na szczęście O. pocieszyła mnie dziś i powiedziała, że w krakowskim ZOO budują żyrafarium ;) No.

Niedziela w ZOO - tłumy, tłumy i tłumy, upał, ale moja radość na widok słonia taka, jak zawsze :)

W terrariach dużo fajnych zwierzaków, pająków chyba nie widziałam, albo starałam się nie widzieć, żadne z trójki dzieci, które mieliśmy pod opieką, się nie zgubiło, ale to może dlatego, że na jedno dziecko przypadał jeden dorosły ;)

page

6 komentarzy:

  1. podobno w chorzowskim zoo też już nie ma żyraf. jak byłam ostatnim razem to były. czasami wydaje mi się, że zwierzęta w zoo są takie smutne... sama nie wiem...
    podoba mi się drugie zdjęcie z tym spojrzeniem.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ ty masz oko dziewczyno!!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. z chęcią bym Jagnę zabrała do ZOO ale ona nie bardzo tym zainteresowana. Małe podejście było, ale najważniejsze, że zjeżdżalnie tam były. Cóż.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzięki dziewczyny :)
    Magdalena, zjeżdżalnie też są fajne... ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. W Chorzowie nie ma Żyraf. Są w oliwskim ZOO i mają się dobrze. cztery Żyrafy wyglądały na zadowolone z miejsca, w którym przyszło im żyć.

    OdpowiedzUsuń