Dziewczyny, ten latawiec jest przerażający. Jak mieliśmy "kupić latawiec dla najmłodszego brata", to myślałam o takim wiecie...zabawkowym, w kształcie trójkąta. Mhm... Kupiliśmy to MONSTRUM i oczywiście 8-wtedy-latek był przeszczęśliwy. Mnie ten latawiec raz tak przeczołgał po łące, że podziękowałam za zabawę. Teraz jedynie asystuję. :)
Fajna seria:) Czekam na odpalenie naszego latawca:)
OdpowiedzUsuńFantastyczne!
OdpowiedzUsuńOd razu przypomniały mi się moje paraglajtowe przygody :-) Ech...
Dziewczyny, ten latawiec jest przerażający. Jak mieliśmy "kupić latawiec dla najmłodszego brata", to myślałam o takim wiecie...zabawkowym, w kształcie trójkąta. Mhm... Kupiliśmy to MONSTRUM i oczywiście 8-wtedy-latek był przeszczęśliwy. Mnie ten latawiec raz tak przeczołgał po łące, że podziękowałam za zabawę. Teraz jedynie asystuję. :)
OdpowiedzUsuń